Wczoraj, obiecałaś mi na pewno, Że zostaniesz mą królewną, Królewną mego snu. Wczoraj, obiecałaś mi być wierną I w miłości swej niezmienną, Po długi życia kres. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. Dzisiaj, gdym do ciebie Przyszedł z rana, By cię zbudzić, ukochana Z twego rannego snu. Dzisiaj, nie zastałem ciebie w domu Boś uciekła po kryjomu, Z innym na rendez vous. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. Teraz, kiedy wszystko diabli wzięli Mnie do wojska zaciągnęli, Karabin dali mi. Dzisiaj, mam już inną ukochaną Karabinem nazywaną, Z nią spędzam wszystkie dni. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno, Gdybyś była zakochaną Nie spałabyś w tę noc, W tę jedną noc.