Kiedy dzwony zadźwięczą na cud, Czarna noc się odmieni w niebieską. Wtedy cicho śpiewajmy mu, Śpiewajmy, śpiewajmy od serca. Śpij, śpij maleńki. Śnij, śnij najpiękniej. Śpij, śpij jak dzieci, Blisko matki bezpiecznie. Wszystkie ptaki się zbudzą ze snu. Wszystkie drzewa otrząsną ze śniegu, Żeby Bogu małemu znów, Zaśpiewać, zaśpiewać od serca. Śpij, śpij maleńki. Śnij, śnij najpiękniej. Śpij, śpij jak dzieci, Blisko matki bezpiecznie. Kto otworzy przed Bogiem swą myśl, Obie dłonie wyciągnie do Niego? Temu łatwiej się zacznie żyć I śpiewać, i śpiewać od serca. Śpij, śpij maleńki. Śnij, śnij najpiękniej. Śpij, śpij jak dzieci, Blisko matki bezpiecznie. Śpij, śpij jak dzieci, Blisko matki bezpiecznie.