Znałam cię od lat, A ty mnie, Zawsze wszystkie dziewczyny Uwodziły cię. Ty przy mnie stale, Bardzo wytrwale, Mówili, że musi, Że będzie z tego ślub. Lecz serce me Mocno tak nie biło. Nie, to nie miłość, Musisz zrozumieć mnie Wybacz mi, proszę cię, Por favor. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Aż któregoś dnia Przyszedł on Serce w piersi Zabiło mocno mi jak dzwon Spojrzał na salę Na mnie zuchwale Ty nigdy, przenigdy Nie popatrzyłeś tak Do dziś, jak ćma Krążę wokół niego I co w tym złego Widać tak miało być Wybacz mi, proszę cię, Por favor. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt. Tak, to fakt Nikt nie tańczył tak Tak, jak Ty Nie tańczył nikt.