Ostatni raz widziałem cię, Zaraz przypomnę sobie gdzie, To było chyba na mieście, Chwaliłaś się biletem do Szwecji, To, że stałem z boku Już nie liczyło się. A miało być tak pięknie, Miało nie wiać w oczy nam, I ociekać szczęściem, Miało być "sto lat, sto lat". Ostatni raz pisałem, że Pamiętam była jeszcze zima, Że tylko to, no wiesz, liczy się, Że zaufanie to taka czarna świnia, W dzień jest, w nocy nie ma. A miało być tak pięknie, Miało nie wiać w oczy nam, I ociekać szczęściem, Miało być "sto lat, sto lat". A miało być tak pięknie, Miało nie wiać w oczy nam, I ociekać szczęściem, Miało być "sto lat, sto lat". Miało być tak pięknie, Miał się nam nie kurczyć świat, Ale przede wszystkim, Miało być "sto lat, sto lat".