Torba rozepchana, buty połatane, Żył tak z dnia na dzień. Ścieżka wydeptana, życie zmarnowane, On nie mówił nic. Nie mówił nic. Tam gdzie wiatr melodię grał, Tam gdzie noc spotyka dzień, Zawsze sam do przodu gnał I szczęśliwy był. Bum tarararara, za oknami noc, Czego chcesz dziewczyno ja wiem, Tarzana! Bum tarararara, chodź kochanie chodź, Nie bój, nie bój się Tarzana. Bum tarararara, za oknami noc, Czego chcesz dziewczyno ja wiem, Tarzana! Bum tarararara, chodź kochanie chodź, Nie bój, nie bój się Tarzana. Księżyc nad polami, świecił mu nocami, Żył, nie liczył dni. Chodził ulicami, ludzie go mijali, On nie mówił nic. Nie mówił nic. Tam gdzie wiatr melodię grał, Tam gdzie noc spotyka dzień, Zawsze sam do przodu gnał I szczęśliwy był. Bum tarararara, za oknami noc, Czego chcesz dziewczyno ja wiem, Tarzana! Bum tarararara, chodź kochanie chodź, Nie bój, nie bój się Tarzana. Bum tarararara, za oknami noc, Czego chcesz dziewczyno ja wiem, Tarzana! Bum tarararara, chodź kochanie chodź, Nie bój, nie bój się Tarzana. Bum tarararara, za oknami noc, Czego chcesz dziewczyno ja wiem, Tarzana! Bum tarararara, chodź kochanie chodź, Nie bój, nie bój się Tarzana. Bum tarararara, za oknami noc, Czego chcesz dziewczyno ja wiem, Tarzana! Bum tarararara, chodź kochanie chodź, Nie bój, nie bój się Tarzana.